=Forum klasy 1d=
=Forum klasy 1d=
Napisz odpowiedź
Forum =Forum klasy 1d= Strona Główna
»
Zabawa
» Napisz odpowiedź
Napisz odpowiedź
Użytkownik:
Temat:
Treść wiadomości:
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje:
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
$1
Kod potwierdzający:
$3
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Master
Wysłany: Sob 1:35, 09 Lut 2008 Temat postu:
Był późny wieczór a w ich sercach wielki lęk przed ogarniającą ich ciemnością, Koło nich leżała nierówno zaostrzona siekiera, łypiąca groźnie okiem,którego generalnie nie miała. Była jeszcze Chucky niesamowita laska, która niewinnym pocałunkiem wszystkich zabijała. Klusiątko postanowiło wziąć siekierę i zostac pełnoprawnym drwalem. Pomysł okazał się spelnieniem marzen o prowadzeniu traktoru który dostała na urodziny które obchodziła w ubiegłym stuleciu. Nagle zerwał sie silny wiatr podłoża bilogicznego. Klusiątko schowało się w domku rzeźnika i zakochało się w małym Masterku. Był on jednym z wróbli na patyku. Klusiątko wzięło karabin i sprytnie wycelowalo w masterka. Biedak przestraszył się i schował się w czerwonej doniczce. Nadeszła Chucky. Wyrwała karabin z małych rączek klusiątka, zabijając Mastera, który potem zmartwychwstał i zręcznie pocieszył klusiątko. Nagle usłyszeli krzyk Mojej babci, która zacięła się przy goleniu. Maszynka do golenia trafiła małego masterka i kolejny raz zginął...
-olcia-
Wysłany: Nie 14:49, 11 Lut 2007 Temat postu:
Był późny wieczór a w ich sercach wielki lęk przed ogarniającą ich ciemnością, Koło nich leżała nierówno zaostrzona siekiera, łypiąca groźnie okiem,którego generalnie nie miała. Była jeszcze Chucky niesamowita laska, która niewinnym pocałunkiem wszystkich zabijała. Klusiątko postanowiło wziąć siekierę i zostac pełnoprawnym drwalem. Pomysł okazał się spelnieniem marzen o prowadzeniu traktoru który dostała na urodziny które obchodziła w ubiegłym stuleciu. Nagle zerwał sie silny wiatr podłoża bilogicznego. Klusiątko schowało się w domku rzeźnika i zakochało się w małym Masterku. Był on jednym z wróbli na patyku. Klusiątko wzięło karabin i sprytnie wycelowalo w masterka. Biedak przestraszył się i schował się w czerwonej doniczce. Nadeszła Chucky. Wyrwała karabin z małych rączek klusiątka, zabijając Mastera, który potem zmartwychwstał i zręcznie pocieszył klusiątko. Nagle usłyszeli krzyk Mojej babci, która zacięła się przy goleniu. Maszynka do golenia trafiła małego masterka i...
Higoshi-Sama
Wysłany: Wto 20:44, 06 Lut 2007 Temat postu:
Był późny wieczór a w ich sercach wielki lęk przed ogarniającą ich ciemnością, Koło nich leżała nierówno zaostrzona siekiera, łypiąca groźnie okiem,którego generalnie nie miała. Była jeszcze Chucky niesamowita laska, która niewinnym pocałunkiem wszystkich zabijała. Klusiątko postanowiło wziąć siekierę i zostac pełnoprawnym drwalem. Pomysł okazał się spelnieniem marzen o prowadzeniu traktoru który dostała na urodziny które obchodziła w ubiegłym stuleciu. Nagle zerwał sie silny wiatr podłoża bilogicznego. Klusiątko schowało się w domku rzeźnika i zakochało się w małym Masterku. Był on jednym z wróbli na patyku. Klusiątko wzięło karabin i sprytnie wycelowalo w masterka. Biedak przestraszył się i schował się w czerwonej doniczce. Nadeszła Chucky. Wyrwała karabin z małych rączek klusiątka, zabijając Mastera, który potem zmartwychwstał i zręcznie pocieszył klusiątko. Nagle usłyszeli krzyk Mojej babci, która zacięła się przy goleniu. Maszynka do golenia trafiła...
puchu
Wysłany: Sob 12:46, 03 Lut 2007 Temat postu:
Był późny wieczór a w ich sercach wielki lęk przed ogarniającą ich ciemnością, Koło nich leżała nierówno zaostrzona siekiera, łypiąca groźnie okiem,którego generalnie nie miała. Była jeszcze Chucky niesamowita laska, która niewinnym pocałunkiem wszystkich zabijała. Klusiątko postanowiło wziąć siekierę i zostac pełnoprawnym drwalem. Pomysł okazał się spelnieniem marzen o prowadzeniu traktoru który dostała na urodziny które obchodziła w ubiegłym stuleciu. Nagle zerwał sie silny wiatr podłoża bilogicznego. Klusiątko schowało się w domku rzeźnika i zakochało się w małym Masterku. Był on jednym z wróbli na patyku. Klusiątko wzięło karabin i sprytnie wycelowalo w masterka. Biedak przestraszył się i schował się w czerwonej doniczce. Nadeszła Chucky. Wyrwała karabin z małych rączek klusiątka, zabijając Mastera, który potem zmartwychwstał i zręcznie pocieszył klusiątko. Nagle usłyszeli krzyk..
-olcia-
Wysłany: Pon 22:53, 29 Sty 2007 Temat postu:
Był późny wieczór a w ich sercach wielki lęk przed ogarniającą ich ciemnością, Koło nich leżała nierówno zaostrzona siekiera, łypiąca groźnie okiem,którego generalnie nie miała. Była jeszcze Chucky niesamowita laska, która niewinnym pocałunkiem wszystkich zabijała. Klusiątko postanowiło wziąć siekierę i zostac pełnoprawnym drwalem. Pomysł okazał się spelnieniem marzen o prowadzeniu traktoru który dostała na urodziny które obchodziła w ubiegłym stuleciu. Nagle zerwał sie silny wiatr podłoża bilogicznego. Klusiątko schowało się w domku rzeźnika i zakochało się w małym Masterku. Był on jednym z wróbli na patyku. Klusiątko wzięło karabin i sprytnie wycelowalo w masterka. Biedak przestraszył się i schował się w czerwonej doniczce. Nadeszła Chucky. Wyrwała karabin z małych rączek klusiątka, zabijając Mastera, który potem zmartwychwstał i zręcznie pocieszył klusiątko.
puchu
Wysłany: Pon 16:32, 29 Sty 2007 Temat postu:
Był późny wieczór a w ich sercach wielki lęk przed ogarniającą ich ciemnością, Koło nich leżała nierówno zaostrzona siekiera, łypiąca groźnie okiem,którego generalnie nie miała. Była jeszcze Chucky niesamowita laska, która niewinnym pocałunkiem wszystkich zabijała. Klusiątko postanowiło wziąć siekierę i zostac pełnoprawnym drwalem. Pomysł okazał się spelnieniem marzen o prowadzeniu traktoru który dostała na urodziny które obchodziła w ubiegłym stuleciu. Nagle zerwał sie silny wiatr podłoża bilogicznego. Klusiątko schowało się w domku rzeźnika i zakochało się w małym Masterku. Był on jednym z wróbli na patyku. Klusiątko wzięło karabin i sprytnie wycelowalo w masterka. Biedak przestraszył się i schował się w czerwonej doniczce. Nadeszła Chucky. Wyrwała karabin z małych rączek klusiątka, zabijając Mastera, który potem zmartwychwstał i...
Master
Wysłany: Pon 16:01, 29 Sty 2007 Temat postu:
Był późny wieczór a w ich sercach wielki lęk przed ogarniającą ich ciemnością, Koło nich leżała nierówno zaostrzona siekiera, łypiąca groźnie okiem,którego generalnie nie miała. Była jeszcze Chucky niesamowita laska, która niewinnym pocałunkiem wszystkich zabijała. Klusiątko postanowiło wziąć siekierę i zostac pełnoprawnym drwalem. Pomysł okazał się spelnieniem marzen o prowadzeniu traktoru który dostała na urodziny które obchodziła w ubiegłym stuleciu. Nagle zerwał sie silny wiatr podłoża bilogicznego. Klusiątko schowało się w domku rzeźnika i zakochało się w małym Masterku. Był on jednym z wróbli na patyku. Klusiątko wzięło karabin i sprytnie wycelowalo w masterka. Biedak przestraszył się i schował się w czerwonej doniczce. Nadeszła Chucky. Wyrwała karabin z małych rączek klusiątka, zabijając Mastera...
malinowyusmiech
Wysłany: Pią 9:22, 26 Sty 2007 Temat postu:
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 118
Ostrzeżeń: 0/5 (+|-)
Skąd: W-w (Walnięte Wariatkowo)
Nowy postWysłany: 25 Sty 2007 04:00 pm Odpowiedz z cytatemZmień/Usuń ten postPowrót do góryUsuń ten postZobacz IP autora
Był późny wieczór a w ich sercach wielki lęk przed ogarniającą ich ciemnością, Koło nich leżała nierówno zaostrzona siekiera, łypiąca groźnie okiem,którego generalnie nie miała. Była jeszcze Chucky niesamowita laska, która niewinnym pocałunkiem wszystkich zabijała. Klusiątko postanowiło wziąć siekierę i zostac pełnoprawnym drwalem. Pomysł okazał się spelnieniem marzen o prowadzeniu traktoru który dostała na urodziny które obchodziła w ubiegłym stuleciu. Nagle zerwał sie silny wiatr podłoża bilogicznego. Klusiątko schowało się w domku rzeźnika i zakochało się w małym Masterku. Był on jednym z wróbli na patyku. Klusiątko wzięło karabin i sprytnie wycelowalo w masterka. Biedak przestraszył się i schował się w czerwonej doniczce. Nadeszła Chucky. Wyrwała karabin z małych rączek..
-olcia-
Wysłany: Czw 18:00, 25 Sty 2007 Temat postu:
Był późny wieczór a w ich sercach wielki lęk przed ogarniającą ich ciemnością, Koło nich leżała nierówno zaostrzona siekiera, łypiąca groźnie okiem,którego generalnie nie miała. Była jeszcze Chucky niesamowita laska, która niewinnym pocałunkiem wszystkich zabijała. Klusiątko postanowiło wziąć siekierę i zostac pełnoprawnym drwalem. Pomysł okazał się spelnieniem marzen o prowadzeniu traktoru który dostała na urodziny które obchodziła w ubiegłym stuleciu. Nagle zerwał sie silny wiatr podłoża bilogicznego. Klusiątko schowało się w domku rzeźnika i zakochało się w małym Masterku. Był on jednym z wróbli na patyku. Klusiątko wzięło karabin i sprytnie wycelowalo w masterka. Biedak przestraszył się i schował się w czerwonej doniczce. Nadeszła Chucky. Wyrwała karabin...
malinowyusmiech
Wysłany: Czw 16:29, 25 Sty 2007 Temat postu:
Był późny wieczór a w ich sercach wielki lęk przed ogarniającą ich ciemnością, Koło nich leżała nierówno zaostrzona siekiera, łypiąca groźnie okiem,którego generalnie nie miała. Była jeszcze Chucky niesamowita laska, która niewinnym pocałunkiem wszystkich zabijała. Klusiątko postanowiło wziąć siekierę i zostac pełnoprawnym drwalem. Pomysł okazał się spelnieniem marzen o prowadzeniu traktoru który dostała na urodziny które obchodziła w ubiegłym stuleciu. Nagle zerwał sie silny wiatr podłoża bilogicznego. Klusiątko schowało się w domku rzeźnika i zakochało się w małym Masterku. Był on jednym z wróbli na patyku. Klusiątko wzięło karabin i sprytnie wycelowalo w masterka. Biedak przestraszył się i schował się w czerwonej doniczce. Nadeszła...
puchu
Wysłany: Czw 16:26, 25 Sty 2007 Temat postu:
Był późny wieczór a w ich sercach wielki lęk przed ogarniającą ich ciemnością, Koło nich leżała nierówno zaostrzona siekiera, łypiąca groźnie okiem,którego generalnie nie miała. Była jeszcze Chucky niesamowita laska, która niewinnym pocałunkiem wszystkich zabijała. Klusiątko postanowiło wziąć siekierę i zostac pełnoprawnym drwalem. Pomysł okazał się spelnieniem marzen o prowadzeniu traktoru który dostała na urodziny które obchodziła w ubiegłym stuleciu. Nagle zerwał sie silny wiatr podłoża bilogicznego. Klusiątko schowało się w domku rzeźnika i zakochało się w małym Masterku. Był on jednym z wróbli na patyku. Klusiątko wzięło karabin i sprytnie wycelowalo w masterka. Biedak przestraszył się i schował się w...
malinowyusmiech
Wysłany: Wto 20:34, 23 Sty 2007 Temat postu:
Był późny wieczór a w ich sercach wielki lęk przed ogarniającą ich ciemnością, Koło nich leżała nierówno zaostrzona siekiera, łypiąca groźnie okiem,którego generalnie nie miała. Była jeszcze Chucky niesamowita laska, która niewinnym pocałunkiem wszystkich zabijała. Klusiątko postanowiło wziąć siekierę i zostac pełnoprawnym drwalem. Pomysł okazał się spelnieniem marzen o prowadzeniu traktoru który dostała na urodziny które obchodziła w ubiegłym stuleciu. Nagle zerwał sie silny wiatr podłoża bilogicznego. Klusiątko schowało się w domku rzeźnika i zakochało się w małym Masterku. Był on jednym z wróbli na patyku. Klusiątko wzięło karabin i sprytnie wycelowalo w masterka. Biedak przestraszył się i
-olcia-
Wysłany: Wto 20:34, 23 Sty 2007 Temat postu:
Był późny wieczór a w ich sercach wielki lęk przed ogarniającą ich ciemnością, Koło nich leżała nierówno zaostrzona siekiera, łypiąca groźnie okiem,którego generalnie nie miała. Była jeszcze Chucky niesamowita laska, która niewinnym pocałunkiem wszystkich zabijała. Klusiątko postanowiło wziąć siekierę i zostac pełnoprawnym drwalem. Pomysł okazał się spelnieniem marzen o prowadzeniu traktoru który dostała na urodziny które obchodziła w ubiegłym stuleciu. Nagle zerwał sie silny wiatr podłoża bilogicznego. Klusiątko schowało się w domku rzeźnika i zakochało się w małym Masterku. Był on jednym z wróbli na patyku. Klusiątko wzięło karabin i sprytnie wycelowalo w masterka. Biedak...
malinowyusmiech
Wysłany: Wto 20:33, 23 Sty 2007 Temat postu:
Był późny wieczór a w ich sercach wielki lęk przed ogarniającą ich ciemnością, Koło nich leżała nierówno zaostrzona siekiera, łypiąca groźnie okiem,którego generalnie nie miała. Była jeszcze Chucky niesamowita laska, która niewinnym pocałunkiem wszystkich zabijała. Klusiątko postanowiło wziąć siekierę i zostac pełnoprawnym drwalem. Pomysł okazał się spelnieniem marzen o prowadzeniu traktoru który dostała na urodziny które obchodziła w ubiegłym stuleciu. Nagle zerwał sie silny wiatr podłoża bilogicznego. Klusiątko schowało się w domku rzeźnika i zakochało się w małym Masterku. Był on jednym z wróbli na patyku. Klusiątko wzięło karabin i sprytnie wycelowalo
-olcia-
Wysłany: Wto 20:32, 23 Sty 2007 Temat postu:
Był późny wieczór a w ich sercach wielki lęk przed ogarniającą ich ciemnością, Koło nich leżała nierówno zaostrzona siekiera, łypiąca groźnie okiem,którego generalnie nie miała. Była jeszcze Chucky niesamowita laska, która niewinnym pocałunkiem wszystkich zabijała. Klusiątko postanowiło wziąć siekierę i zostac pełnoprawnym drwalem. Pomysł okazał się spelnieniem marzen o prowadzeniu traktoru który dostała na urodziny które obchodziła w ubiegłym stuleciu. Nagle zerwał sie silny wiatr podłoża bilogicznego. Klusiątko schowało się w domku rzeźnika i zakochało się w małym Masterku. Był on jednym z wróbli na patyku. Klusiątko wzięło karabin...
Forum =Forum klasy 1d= Strona Główna
»
Zabawa
» Napisz odpowiedź
Skocz do:
Wybierz forum
Forum
----------------
Regulamin
Problemy z forum...
Każdy o sobie:)
Plan Lekcji:)
O wszystkim po troszku
----------------
Muzyka
Film
Problemy
Zabawa
Mini Allegro
Hyde Park
Ploteczki
Zadania Domowe
Klasa
Wyjścia klasowe
Czat:)
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group ::
FI Theme
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Regulamin