=Forum klasy 1d=

Młody króliczek, znaleziony koło śmietnka, maść dopisze póżniej, klatka z pełnym wyposażeniem.
Jakiś skur***** wyrzucił królika. Jest on młody, tak więc nei gryzie, daje się głaskać. Napewno jest młodziutki, ale nie wiem czy to zwykły domowy, czy też miniaturka.
Pilne, Jak wy byście się czuli uwięzienie w klatce, koło śmienika...?

kolorek to czarny ^^ jest słiti XD ma takom białom kropencke na nosku ^^ i prawdopodobnie miniaturka.

dobra a póki go nie oddasz masz chodziaż jedzenie dla niego??

Kurcze...ja już mam jedengo Confused

jakbym nie miała to bym go zwięła Sad

Ja chętnie bym go wzięła, ale moja mama wyrzuciła by mnie znim z domu... Sad

Jak coś to moge popytac znajomych - może ktoś go weźmie. A czy na pewno jest zdrowy, żeby mu się tam nic nie stało.

a moge go zobaczyć??

sprawa ma się tak.
znajoma zadzwoniła do mojej mamy i powiedziała to wszystko o króliczku. Napisałem temat na forum. Mógłbym zapytać o zdjęcia czy coś, bo mój aparat sie zpsuł

ja bym go wzieła gdyby nie to że mam już 3;p

szkoda.
to kto może popytajta sie ;P

Kurcze... Ja bym wzięła ale nie moge... Mam już psa i kota więc królik (nawet minaturka) byłby dla mnie kłopotem ale z drugiej strony to żal zwierzaczka...

wziełabym, ale mam trzy koty. jakbym przyniosla jeszcze królika, to wylecialabym z domu. szkoda Sad (1)

Nie wiem... Przełóż to na swoje! Może po to by wyrazić swój ból z powodu porzucenia zwierzaczka albo tego, że nie mogą go wziąść...

króliczek trafił w opiekuńcze ręce, znalazł dom. dom, w którym czuje się bezpieczny, kochany.

To dobrze.